Geoblog.pl    agatirudy    Podróże    Jamaica 2010    Bluefields w klimacie Voodoo
Zwiń mapę
2010
10
sty

Bluefields w klimacie Voodoo

 
Jamajka
Jamajka, Bluefields
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 105 km
 
Niestety ten jego beautiful nocleg "z widokiem na morze" okazał się domkiem campingowym przy ulicy, ale że zaczęło się już ściemniać, stwierdziliśmy, że jedną noc możemy tu zostać. Wieczorem wyszliśmy jeszcze na przechadzkę po okolicy, trafiliśmy do jednego z ich typowych barów - buda wielkości kiosku ruchu, w środku parę różnych napitków do wyboru, ze trzy stołki a za ladą starsza pani (według Wojtka szamanka Voodoo). Rano po zjedzeniu smażonych bananów (planties) i wypiciu kawy w klasycznym jamajskim stylu, czyli czarna kawa ze słodkim skondensowanym mlekiem, ruszyliśmy w dalszą drogę. Dało się odczuć, że jest niedziela. Ludzie odświętnie wystrojeni, msze w każdym kościele (bardzo różne wyznania - Adwentyści Dnia Siódmego, Baptyści, Anglikanie Kościół Boży, Zielonoświątkowcy, Metodyści to tylko niektóre grupy wyznaniowe aktywne na Jamajce).Ponoć niedziela nie jest tu najlepszym dniem na przemieszczanie się, trudniej złapać taksówkę, mniej ich jeździ, ale jakoś się udało. W taksówce współkolektyw na czele z pastorem, rozprawiał o tym jak to wczoraj we wsi obok jeden pan odciął maczetą głowę swojej żonie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
agatirudy

Agata i Wojtek Podgórscy
zwiedzili 8% świata (16 państw)
Zasoby: 98 wpisów98 2 komentarze2 55 zdjęć55 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
20.08.2010 - 01.09.2010
 
 
08.01.2010 - 20.01.2010
 
 
21.01.2007 - 09.02.2007